Opencast Summit 2018 [2]

Jakoś sobie trzeba dać radę jako osobnik wykluczony cyfrowo przez swoją macierzystą uczelnię… Przez dwa dni celowo i ostentacyjnie robiłem notatki analogowo,czyli na papierze budząc szczery zachwyt i podziw otoczenia. On jeszcze potrafi pisać za pomocą długopisu… Zdecydowałem się robić analogowe notatki jeszcze z jednego powodu. NA sali jest festiwal naleśników czyli ultrabooków. Mój pięcioletni HP EliteBook ma się dobrze, ale wygląda jak zabytek muzealny. Dziś będzie ten dzień… Znowu zaskoczę wszystkich – facet a kompa i to jakiego muzealnego… Spokojnie! Zero kompleksów z mojej strony. Ja tam nigdy nie byłem na kolanach… I jeśli to raczej bywam na przykład bezwstydnie szczery tak jak teraz! Kontynuując tę bezwstydną szczerość zadaję retoryczne pytanie, jak będzie u nas wyglądał wzrost liczby nagranych wykładów? Czy tak jak w moim ulubionym Manesterze? Na pewno startując od zera będziemy jak rakieta. Wystarczy tylko popracować nad pionową osią. Mała czcionka i nikt nie połapie się czy to 7, 70, 700, 7000 czy 70000. Publicznie zobowiązuję się do udoju (wszak to transmisja strumieniowa…) w nadchodzącym semestrze na poziomie 27. Czego na razie niż zdradzę.

manchester

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *