Wstrząs poznawczy

Wczoraj ku mojemu zdziwieniu usłyszałem, że jedną z podstawowych przyczyn niepowodzeń Studentów na pierwszym semestrze jest brak czasu (na uczenie się). Co roku, od bardzo wiele lat przeprowadzam na pierwszym semestrze ankiety, w których pytam się między innymi o czas poświęcony na naukę podstaw informatyki poza zajęciami.
czas
Powyższe dane umieściłem w arkuszu. Ponieważ odpowiedzi dotyczyły przedziałów a nie konkretnych wartości przyjąłem do obliczeń wartości średnie i policzyłem sumaryczny czas pracy poza zajęciami. Wynosi on 21 godzin.
ects
Pozwalam sobie przypomnieć wszystkim Studentom, że “1 punkt ECTS odpowiada zatem 25-30 godzinom pracy statystycznego, przykładnego studenta“. Przedmiot podstawy informatyki to 3 punkty ECTS czyli 75 do 90 godzin pracy. Na ćwiczenia jest przeznaczonych 30 godzin, na wykłady 15. W sumie daje to 66 godzin. Patrząc realistycznie, ponieważ zdecydowana większość z Was nie uczęszcza na wykłady jest to 55 godzin a nie 75-90 godzin. Czyli nie przeciążam Was, Drodzy Studenci, nadmiernie pracą, uczeniem się. Sygnalizowany brak czasu na uczenie się jest być może problemem, ale nie wynika on z nadmiernych obciążeń podstawami informatyki.
suma

Obrady czy posiedzenie?

Słownik Języka Polskiego stanowi, że obrady to “wspólne omawianie spraw o charakterze publicznym”.
Wielki Słownik Języka Polskiego mówi zaś, że obrady to: “spotkanie pewnej sformalizowanej grupy osób w celu omówienia jakichś spraw i podjęcia decyzji”.
W obu przypadkach w definicji jest użyte słowo omówienie. Omówienie to proces zbiorowy. To nie jest monolog. Dla mnie prywatnie to jest najistotniejszy element. Źródłosłów słowa obrady jest prosty – rada, radzenie… A to wymaga dialogu a nie monologu. Nie tylko słuchania ale także mówienia. Niestety, jestem już stary i zdania nie zmienię! Jeśli mówca pyta się o wątpliwości a ja je mam to pytam się. Wiem, nie jestem “uczonym” bo ja się ciągle jeszcze uczę… Jeśli podczas obrad odmawia się komuś prawa zadawanie pytań to obrady zamieniają się w… posiedzenie.
Pamiętam jako dziadek leśny jak się zbierało na swoje posiedzenie właśnie Plenum Komitetu Centralnego Przewodniej Siły Narodu (nie wymieniam nazwy partii, bo nie wiem co określone siły i kręgi zmieniły w ustawie o IPN a nie chcę siedzieć jako antykomunista za propagowanie komunizmu…) Posiedzenie w moim rozumieniu ma na celu nie radzenie nad czymś jak obrady ale po prostu siedzenie. Siedzenie i bierne wierne oraz czujne słuchanie. I oczywiście potakiwanie głową!
Może dla kogoś obrady i posiedzenie to jeden czort. Dobrze, no to jak się nazywa to ciało – Rada Wydziału. Rada! A rada jak sama nazwa wskazuje ma radzić. Komu – dziekanowi. A to radzenie ma miejsce podczas obradowania czyli wspólnego omawiania spraw.
Rozumiem, że od dziś rada nie obraduje tylko ma posiedzenia. Słyszałem, że trzecia część posiedzenia będzie miała miejsce o 15:15. Niestety lekarz wyraźnie zabronił mi silnych emocji. Jeśli miałbym zawał podczas obrad jakże by to negatywnie wpłynęło na wizerunek wydziału w ramach tej nowej dyscypliny, czyż nie. Wszystkim więc życzę udanego posiedzenia, siedzenia, wysiedzenia, odsiedzenia… Niepotrzebne skreślić! I byle się nie zasiedzieć!

Bardzo silna konkurencja…

Dziś będzie ważne dla świata (a może tylko światka…) uczelni wyższych i instytutów badawczych głosowanie sejmowe – mityczna konstytucja dla nauki czyli ustawa 2.0. Wczoraj po powrocie z Austrii, gdzie dzięki słabemu WiFi w hotelu byłem odcięty od wiadomości włączyłem do śniadania radio i… Konstytucja dla nauki ma bardzo silną konkurencję – są to poruszane kolejny raz kwestie aborcyjne i sąd najwyższy. A kogo obchodzą kwestie jajogłowych wykształciuchów…
20:40… Napięcie rośnie. W jednym okienku transmisja z obrad sejmu, w drugim Mundial. W meczu ciągle remis, w sejmie jeszcze nie rozpoczęto głosowań!
21:07 – sprawozdanie komisji. Komisja wnosi o przyjęcie uchwały. I zaczęło się… Wnioski mniejszości, które będą oczywiście przepadać. A o 21:18 Anglia walnęła gola. A w parlamencie trzeci wniosek mniejszości…
21:33, 16 wniosek do 17 artykułu… Oj, chyba z racji jutrzejszej rady nie będę śledził obrad do końca!
Stało się to o 23:50…

stalo-sie