Nie będę ukrywał, że mimo upału, który z natury rozluźnia napięcie rośnie. Z jednej strony pierwszy i chyba ostatni rok, kiedy będą stare prace statutowe ale finansowane już z subwencji. Z drugiej pytanie o to, gdzie publikować i za ile! No bo tylko jeden Bóg i dziesiątki osób z różnych komisji wiedzą, ile które czasopismo dostało punktów. Co pewien czas grzebię w sieci, bo może gdzieś są przecieki i wycieki, ale niczego konkretnego nie ma. Napięcie rośnie, bo listy mają być podobno w połowie czerwca… Szukając znalazłem znakomity artykuł zatytułowany dyscypliny czasopism. Analizuje on słynny wykaz czasopism. Najciekawszy z tego jest graf!