Kolejny kijek w mrowisko…

Mam świadomość, że kolejny raz podpadnę lewakom, prawakom, prawym, sprawiedliwym i tęczowym. Ale mam na to centralnie, w tle i globalnie… MO UB SB i ZOMO raczej w latach 70 i 80 ganiało mnie i ścigało. Młodszy o 30 kilogramów byłem na moje szczęście zawsze szybszy. Nigdy nie marzyłem o tym, aby zostać tym mitycznym członkiem z ramienia. W obecnych czasach nie nęcą mnie trzyliterowe CBA ABW CBŚ NIK i inne tego typu. Studenci podpisują oświadczenie i jest mi bardzo w to i owo. Wyniki sprawdzianów moich studentów to zgodnie z RODO moja słodka tajemnica. Ten artykuł powinien jednak zburzyć błogi spokój wymienionych w pierwszym zdaniu opcji. Wyobraźcie sobie, że traficie na “pandemicznego” lekarza, który nie do końca kuma i wie co i jak…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *