Precyzja czy nadgorliwość?

Nie ukrywam, zbaraniałem gdy przeczytałem w programie rady punkt 3.2 Wyrażenie opinii Rady Wydziału w sprawie przyjęcia założeń będących podstawą do realizacji dydaktyki w r.a. 2021/2022. Dałem temu wyraz w Informatorze Edukacyjnym bo byłem w 100% przekonany, że te założenia dotyczą trybu prowadzenia zajęć, o czym mówię i pisze prawie od roku. Stacjonarnie w sali, zdalnie w Teams, w trybie hybrid a może blended. Moją pewność utwierdziła lektura programu obrad i protokołu sprzed roku. Cytuję nie z pamięci, która bywa zawodna ale z dokumentu, który mam otwarty. 3.4 Podjęcie uchwały Rady Wydziału w sprawie dostosowania realizacji dydaktyki do wymagań nowego Regulaminu pracy PW – tyle program. Sięgam do protokołu – na stronie 12 jest w gustownej ramce Uchwała Rady Wydziału z dnia 27 maja 2021 w sprawie w dostosowania realizacji dydaktyki do wymagań nowego Regulaminu pracy PW. Dla mnie to porażająca oczywista oczywistość, że w programie jest umieszczony tytuł (przedmiot) uchwały i taka uchwała jest procedowana i głosowana. Tyle materialne fakty, co do których nie mam zamiaru dalej dyskutować.

We wczorajszej radzie uczestniczyłem z doskoku ponieważ o 10:40 miałem szczepienie. Jest na szczęście możliwość sięgnięcia do nagrania. Przecieram oczy z e zdumienia – w 36 minucie i 41 sekundzie jest na ekranie jak przysłowiowy byk: UCHWAŁA nr…/…/2021 Rady Wydziału Inżynierii Lądowej Politechniki Warszawskiej z dnia 26 maja 2021 w sprawie dostosowania realizacji dydaktyki do wymagań Regulaminu pracy PW. Tylko tyle i aż tyle. Nie rozumiem, dlaczego w tym roku w programie zamiast podjęcia uchwały w typowej sprawie była opinia w sprawie przyjęcia założeń. W rzeczonej uchwale nigdzie nie występuje zresztą słowo opinia.

Od roku piszę w Informatorze Edukacyjnym ku mojemu zdumieniu cytowanym kilka razy na radzie o konieczności także instytucjonalnej dyskusji na temat mówiąc górnolotnie przyszłości kształcenia. Przy całym szacunku nie zastąpi tego zbieranie dobrych praktyk zdalnego nauczania. Opinię z programu uznałem nie za standardowe dostosowanie realizacji ale właśnie za opinię w kluczowej sprawie – jak kształcić. Dlatego kolejny raz wyraziłem moje zdanie w tej sprawie, jak się okazało zupełnie zbytecznie. Bo najważniejsze są przecież godziny, pensum i liczebności grup, czyż nie?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *