Kwestia skali

Senat Politechniki Warszawskiej dnia 20/01/2016 podjął uchwałę nr 374/XLVIII/2016 w sprawie określenia liczby miejsc na poszczególnych kierunkach studiów stacjonarnych na rok akademicki 2016/2017. Poniższy rysunek pokazuje, że jesteśmy w “strefie stanów średnich”. Z jednej strony “małe jest piękne” ale “duży może więcej”. Jednak to nie tylko wielkość mierzona liczbą miejsc decyduje o wielkości wydziału o czym świadczą przykłady Elektroniki i Inżynierii Materiałowej.
limity

Książki raz jeszcze…

Jako autor i współautor pięciu preskryptów i jednej monografii mam podstawy zabrać głos w sprawie książek, sensu ich pisania, sposobów ich dystrybucji i redystrybucji. Pisanie książek ze względów finansowych absolutnie się nie opłaca. Monografia za 20 punktów kosztuje znacznie więcej czasu niż artykuł. A jak książka jest już napisana to się nie sprzedaje, bo jest rozdystrybuowana w postaci znacznie tańszych kserokopii. Na tym tle budzi moje pozytywne zadziwienie inicjatywa bookboon.com. Zachęta dla potencjalnych autorów jest bardzo konkretna – Authors are paid a percentage of the revenue generated by their books. The level of income depends on a book’s topic and language. Może tędy droga?

Bookboon was founded in Denmark in 1988, and is an online publishing company based in Copenhagen, Denmark and London, United Kingdom.
Founded: 1988

Do trzech razy…

Przysłowia są podobno mądrością narodu. Zgodnie z powiedzeniem do trzech razy sztuka za trzecim razem chyba się udało…
Kilka lat temu zachciało mi się przekazać moją wiedze dotyczącą tworzenia edukacyjnych multimediów, wobec zerowego zainteresowania towarzyszy pracy dydaktycznej, Studentom. Okazało się, że w ramach HES na drugim semestrze musi być wykład a nie ćwiczenia laboratoryjne pewnikiem ze względu na prymat ekonomii nad resztą. Ponieważ wykład o tańcu, skokach narciarskich lub grze na gitarze wydawał mi się mało sensowny odpuściłem po raz pierwszy…
Drugą próbę podjąłem ponad rok temu. Ponieważ sporo Studentów uczęszczało na wykłady z Podstaw Informatyki pomyślałem sobie, że warto “pociągnąć” ten wykład dalej realizując w sposób nieformalny to, co na Elektronice odbywa się w ramach przedmiotu “Orientacja”. Zgłosiłem półoficjalnie pomysł władzom wydziału. Ponieważ echo było zerowe odpuściłem po raz drugi.
Trzecią i ostatnią próbę podjąłem w bieżącym roku akademickim zgłaszając przedmiot w ramach HES. Moim zdaniem wszystkie znaki na niebie i ziemi mówią, że przedmiot zostanie uruchomiony, więc… Mam zamiar w jego ramach, jak już o tym pisałem, stworzyć chyba pierwszego na wydziale a być może i na uczelni eBook’a. Książka jest już “zaczęta” i wierzę, że z pomocą Studentów “napisze” się do końca.
Ponieważ format EPUB stanowi dla mnie nadal zagadkę, a ja jakoś nie mam zamiaru rozwikływać jej do końca, sugeruję spośród wielu czytników wybrać aplikację Książki Google Play.

Nowa próba – kolej na ePub’a

Z “edukacyjnych nowalijek” wykorzystałem już w zasadzie wszystko. Były slidecastingi, screencastingi, webcastingi czyli ogólnie różnorakie podcastingi. Z tej fazy ostały się na YouTube rożne filmy dydaktyczne, których liczba przekroczyła już dwieście. Mimo obłożenia Studentów wszelakimi materiałami i zwiększenia liczby godzin zajęć z programu Prime ostatni sprawdzian nie był dla wszystkich “pełnym sukcesem”. W tej sprawie istnieje pełna rozbieżność stanowisk, przy całkowitej zgodności co do jednego – przyczyną było za mało czasu… Moim skromnym zdaniem Studenci poświęcili za mało czasu na naukę, zdaniem Studentów było za mało czasu na sprawdzianie. Co więcej, jestem głęboko przekonany, że to ja mam rację. Wyobraźmy sobie, że ktoś nie mający bladego pojęcia o zegarmistrzostwie usiłuje naprawić zegarek. Im więcej mu damy czasu, tym bardziej… popsuje zegarek. Czy mam to dalej rozwijać?
Jestem człowiekiem starej daty i do końca mojego życia i o jeden dzień dłużej nie zmienię zdania. Podstawą jest słowo pisane i drukowane a następnie wydane w postaci zwartej, czyli książka. Slajdy kserówki to pochodne czy też nawet popłuczyny książki. Ponieważ podobno nie można już publikować preskryptów pragnę wykorzystać sytuację, w której jeszcze można wydawać eBooki. Po nazwijmy to “docieraniu” się ze standardem EPUB 3.0 udało mi się go na tyle “ogarnąć”, że potrafię go wykorzystać skutecznie go zastosowań inżynierskich, gdzie istotna rolę pełnią rysunki i wzory. Próbka książki Programowanie i Prime czyli w skrócie PiP moim zdaniem wygląda bardzo obiecująco. Będziecie mogli z niej za darmo i legalnie korzystać wszędzie, przez 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. I co wtedy stanie na przeszkodzie w zdobyciu wiedzy niezbędnej do uzyskania zaliczenia?