Za co kocham Irlandię…

Pierwszy raz byłem w Irlandii w maju 2004, dokładnie zaraz po wejściu Polski do Unii Europejskiej. Ostatnia wizyta miała miejsce w lipcu 2017 roku z okazji WCCE 2017. Po drodze były w latach 2005-2008 robocze wizyty w Dublinie z okazji projektu ElaStan. Za każdym razem stałym punktem były wizyty na kultowej Grafton Street i rozkoszowanie się muzyką. Dla mnie to niesamowite, że wśród pięciu milionów Irlandczyków jest tylu wspaniałych muzyków. Niczego sobie nie dam uciąć, ale w lipcu 2017 słyszałem na Grafton Street Allie Sherlock!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *