Jak uczyć korzystania z oprogramowania

Podstawy informatyki to w warstwie ćwiczeniowej nauka poprawnego korzystania z trzech programów: Word, Excel i Prime przy czym kolejny raz do znudzenia powtarzam – na program Word poświęcane są dokładnie dwie godziny z trzydziestu! Warto spojrzeć, jak to robią inni. Ten portal pokazuje cztery podstawowe sposoby.

  • Książki, instrukcje i inne “pisemne” materiały w wersji drukowanej i elektronicznej
  • Tutoriale na płytach CD i DVD wyparte dziś przez transmisje strumieniowe materiałów wideo
  • Sesja typu hands-on, czyli łapki na klawiaturę i ćwiczymy pod okiem instruktora, tutora, mentora, nauczyciela
  • Pomoc on-line, czyli konsultacje, oczywiście najlepiej 24/7

Wszystkie te elementy od trzydziestu lat gdy prowadzę zajęcia w laboratorium komputerowym stosowałem i stosuję. Pamiętam czasy przed erą projektorów multimedialnych, gdy okienka malowałem na tablicy. Pamiętam też czasy, gdy na każde zajęcia studenci dostawali kartkę z krótką instrukcją obsługi programu. Od prawie dwudziestu lat ćwiczę tworzenie filmów pokazujących jak działa oprogramowanie. Oczywiście to wszystko jest w ramach zajęć czyli sesji hands-on i konsultacji czyli pomocy. Powstaje pytanie, jak to przenieść w ramach pandemii do przestrzeni wirtualnej.

Na sali komputerowej dla każdego studenta dostępne są co najmniej dwa ekrany. Podstawowy to ekran własnego komputera. Drugi to ekran, na którym jest wyświetlany obraz z projektora. Są także oczywiście dostępne ekrany osób siedzących obok. W przestrzeni wirtualnej zaczynają się problemy. Mamy tylko ekran własnego komputera. Trudno jest sobie wyobrazić, aby wszyscy studenci dokupili do nauki drugi monitor! A doświadczenia z sali komputerowej pokazują, że prosty podział ekranu na dwa obszary robocze nie jest prosty. Cóż, trzeba się będzie tego nauczyć. Albo trzeba sobie będzie przypomnieć albo przyswoić trudną sztukę robienia notatek. Nie będzie pomocy osoby obok, ale film z instrukcją można cofnąć. Sądzę więc, że da się to ogarnąć… samodzielnie. A na zajęciach, z których prowadzenia jesteśmy jako pracownicy rozliczani będzie coś, czego nikt nie przewidział, bo nikt nie planował pandemii. To coś jest na razie moim pomysłem wymagającym praktycznej weryfikacji. Pomocą mogą być trzy stare rady.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *