Po co?

Jeśli prawdą jest to, co na obrazku z komentarza do mojego wpisu na temat sprawdzianu z Mathcada, a nie mam powodu aby w prawdziwość zdjęcia nie wierzyć, to powstaje pytanie, po co ja to wszystko robię… Przecież wystarczy pomnożyć sztuki płyt przez dwa i mamy ich powierzchnię. Pozostaje oczywiście otwarte pytanie co w przypadku płyt o innej powierzchni. No ale może takie płyty są nielegalne. I jak się ma do tego szukanie punktu przecięcia dwóch krzywych lub minimalizacja odległości między krzywymi. Sztuki mnożymy przez dwa i mamy powierzchnię!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *